Xeneizes czarują na Copa América Centenario

Zawodnicy Boca Juniors w pocie czoła szlifują formę przed lipcowymi półfinałami Copa Libertadores z ekwadorskim czarnym koniem Independiente del Valle. Aczkolwiek nie wszyscy, bowiem dwójka “Bosteros” jest oddelegowana do USA na jubileuszową Copa América Centenario. Oto podsumowanie występów Franka Fabry i Nicolása Lodeiro w fazie grupowej turnieju.

Frank Fabra (Kolumbia):

Pierwsza kolejka: cały mecz z USA (2:0) na ławce rezerwowych.

Druga kolejka: cały mecz z Paragwajem (2:1) na ławce rezerwowych.

Trzecia kolejka: rozegrał pełne 90 minut meczu z Kostaryką (2:3). Zdobył gola wyrównującego w 7 minucie po fantastycznym rajdzie lewą flanką i błędnym podaniu od rywala pokonał bramkarza Kostarykanów niskim uderzeniem z centrum pola karnego. Około 20 minuty ucierpiał, bowiem rozciął sobie łuk brwiowy przy zderzeniu z rywalem.

Niestety, w 34 minucie zanotował także samobójcze trafienie przywracając oponentowi prowadzenie, jakiego ten już nie oddał. Drugą odsłonę miał ogólnie przeciętną. Zagrał tylko dlatego, że Kolumbijczycy byli pewni awansu i selekcjoner José Néstor Pekerman awizował rezerwowy skład na zakończenie fazy grupowej.

Nicolás Lodeiro (Urugwaj):

Pierwsza kolejka: rozegrał 45 minut meczu z Meksykiem (1:3). Spisał się przeciętnie, chociaż mógł zaliczyć asystę wykładając Edinsonowi Cavaniemu świetnie podanie otwierające mu akcję sam na sam (“El Matador” niestety schrzanił klarowną szansę). Po przerwie Lodeiro został zdjęty z boiska. Najpewniej chodziło o kwestie zdrowotne. Przypomnijmy, że na początku maja Nico przeszedł operację kolana.

Druga kolejka: wszedł z ławki rezerwowych w 78 minucie spotkania z Wenezuelą (0:1). Starał się wypracować jakąś akcję bramkową swoimi dośrodkowaniami z rzutów rożnych, lecz niestety nie udało mu się.

Trzecia kolejka: rozegrał pełne 90 minut spotkania z Jamajką (3:0), gdzie Urusi walczyli już tylko o honor. Spisał się wybornie, zanotował dwie asysty. W 21 minucie wyłożył kapitalne podanie w szesnastkę do Abla Hernándeza, które ten zamienił na pierwszego gola. Natomiast w drugiej odsłonie zaliczył dośrodkowanie, po jakim samobója wpakował Je-Vaughn Watson. Został wybrany najlepszym piłkarzem starcia!

Lodeiro nie mógł poświęcić zbyt wiele czasu regeneracji sił, bowiem od razu po odpadnięciu Urugwaju z Copa América zasiadł w samolot i wrócił do Argentyny na zgrupowanie Boca Juniors.

Facebook Comments

Komentarze są wyłączone.