To będą nowi gracze Boca?

prasaJuż od jakiegoś czasu przedstawiam na stronie transferowe plotki, którzy to zawodnicy mogą wzmocnić Boca Juniors w nowym sezonie. Poniżej kolejna porcja medialnych spekulacji.

Media są już pewne, że Juan Roman Riquelme jednak dogada się z Boca i poza fanami cieszy to zwłaszcza jego mentora Carlosa Bianchiego. El Virrey również wydaje się pewny, że pozostanie na stanowisku trenera Boca Juniors i ponoć poprosił prezydenta o trzy wzmocnienia i są to bardzo ciekawe nazwiska napastnika, pomocnika i obrońcy.

Napastnika Darío Cvitanicha znamy doskonale, bo w sezonie 2011/2012 grał w Boca wypożyczony z Ajaxu Amsterdam. Miał spory udział w wygraniu Torneo Apertura 2011 i dojściu do finału Copa Libertadores 2012. Niestety władze Xeneizes nie znalazły środków na jego definitywne wykupienie i ostatecznie wylądował we francuskiej OGC Nicea. Tam prezentuje się bardzo dobrze i jest największą gwiazdą drużyny. Przez dwa sezony strzelił 27 bramek w 58 spotkaniach (stan na 26 kwietnia 2014 r.). Co prawda jeszcze przez kolejny rok wiąże go umowa z obecnym klubem, ale Dario nie ukrywa, że wraz z żoną pragną powrotu do Argentyny i na każdym kroku podkreśla, jak znakomicie czuł się w Boca Juniors i że bardzo chętnie zostałby zawodnikiem Xeneizes.

foto: infobae.com

Kolejna kandydatura to chyba jeszcze bardziej znane w Europie nazwisko. Pomocnik i reprezentant kraju, Jose Sosa, który obecnie jest wypożyczony do Atletico Madryt z Metalista Charków. W jego przypadku transfer jest raczej iluzoryczny. Zawodnik chciałby w końcu regularnie grać w którymś z europejskich klubów z solidnej ligi i powrót do ojczyzny będzie ostatecznością. Bianchi i my zawsze jednak pomarzyć możemy.

foto: infobae.com

Ostatnia kandydatura to boczny obrońca Newell’s Old Boys (nominalnie lewy), 26-letni Milton Casco. Klub z Rosario jest ponoć skłonny go sprzedaż by zrównoważyć swój nadszarpnięty budżet (m.in. klapa w Copa Libertadores), ale chętnie do któregoś z klubów zagranicznych, a nie do rywala z Primera Division.

foto: infobae.com

infobae.com

Facebook Comments

Komentarze są wyłączone.