Chilijczyk José Pedro Fuenzalida jest szóstym i prawdopodobnie ostatnim wzmocnieniem Boca Juniors przed startem nowego sezonu ligowego. Zawodnik niedawno został kupiony z Colo Colo Santiago.
Zapewne wielki wpływ na sprowadzenie już doświadczonego, bo 29-letniego zawodnika miał fakt nieprzedłużenia umowy przez Juana Romana Riquelme. To spowodowało, że trener Carlos Bianchi postanowił przestawić zespół z systemu 4-3-1-2 na 4-4-2. Potrzebny był mu wiec ofensywny zawodnik na prawą stronę pomocy, a uniwersalny reprezentant Chile potrafi grać po prawej stronie. Xeneizes zapłacili za niego ok. 500 tyś dolarów (kwota pomiędzy 400 a 500 tysięcy) i podpisali z nim 1,5 roczny kontrakt.
W ojczyźnie Fuenzalida bronił barw trzech klubów. Karierę rozpoczynał w Universidad Católica z którym wywalczył mistrzostwo sezonu Clausura 2005. W lipcu 2007 roku ogłosił, że na rok robi sobie przerwę w profesjonalnym uprawianiu futbolu w skończenia studiów i uzyskania dyplomu inżyniera. Po sześciu miesiącach jednak wznowił karierę podpisując umowę z Colo Colo. Nie mogąc przebić się do podstawowego składu został w czerwcu 2008 roku wypożyczony na rok do O’Higgins gdzie spisywał się znakomicie i spotkał trenera Sampaoliego. Po powrocie do Colo Colo odgrywał już kluczową rolę w jedynym triumfatorze Copa Libartadores w historii Chile.
Jeżeli chodzi o jego dorobek reprezentacyjny, to zadebiutował w czerwcu 2008 roku w towarzyski meczu z Gwatemalą wygranym 2:0. W 2010 roku był bardzo blisko pojechania z Chile na MŚ w RPA, ale Marcelo Bielsa ostatecznie z niego zrezygnował. W tym roku Sampaoli znalazł dla niego miejsce w 23-osobowej kadrze na brazylijski Mundial, ale nie zagrał w nim ani minuty. Jedyną bramkę w kadrze Fuenzalid zdobył w styczniu 2013 roku w towarzyskim spotkaniu z Haiti wygranym 3:0.
Jego statystyki:
- Universidad Católica (2004 – 2007): 112 spotkań i 10 gol;
- Colo Colo (2008): 7 spotkań 1 mecz;
- O’Higgins (2008 – 2009): 52 spotkania 14 goli
- Colo Colo (2010 – 2014): 184 spotkania 27 goli
- reprezentacja Chile: 19 spotkań i 1 gol
vs 
vs 
Facebook Comments