W trzecim spotkaniu pierwszej fazy grupowej młodzieżowych Mistrzostw Ameryki Południowej organizowanych przez Chile reprezentanci Argentyny U-20 walczyli o życie przeciwko broniącemu tytułu Urugwajowi. Dzięki świetnemu występów trzech wychowanków Boca Juniors zdołali jednak pokonać 1:0 faworyta i nagle z outsidera stali się faworytem do awansu!
Wypożyczony obecnie do Talleres playmaker Gonzalo Maroni strzelił fantastyczną decydującą bramkę, w 69 minucie pokonując goalkeepera rywali fenomenalnym, mierzonym strzałem zza pola karnego.
Leonardo Balerdi sprzedany niedawno Borussii Dortmund znakomicie spisał się w obronie (ze szczególną ofiarnością stawiał czoła ofensywie Urugwaju – raz nawet krwawił z jamy ustnej, gdyż zatrzymując atak oberwał korkiem w twarz od upadającego napastnika). Natomiast goalkeeper Manuel Roffo genialnie obronił strzał w akcji sam na sam urugwajskiego zmiennika Facundo Batisty pod sam koniec starcia.
Balerdi oraz Roffo wystąpili w pełnym wymiarze czasowym, zaś autor rozstrzygającego gola Maroni został zmieniony w 86 minucie przez 17-letniego Thiago Almadę.
Zaznaczmy, iż Maroni oraz Balerdi dopiero pierwszy raz wystąpili podczas tego turnieju i doskonałą postawą tutaj chyba na stałe wywalczyli sobie miejsce wśród starterów. Argentyna zajmująca teraz drugą lokatę w grupie ostatnią kolejkę rozegra w sobotę przeciwko Peru – remis wystarcza “Albicelestes”, aby stać się uczestnikiem drugiej rundy.
vs 
vs 
Facebook Comments