Boca Juniors skorzystała z możliwości definitywnego wykupu Pablo Péreza. Prezes najpopularniejszego argentyńskiego klubu Daniel Angelici zapłacił hiszpańskiej Máladze około jednego miliona euro w ramach transakcji.
Na początku tego roku “Xeneizes” pozyskali wychowanka Newell’s Old Boys z Málagi na zasadzie 1,5-rocznego wypożyczenia. W ciągu drugiej połowy roku ubiegłego Pérez nie rozegrał żadnego oficjalnego spotkania na boiskach Hiszpanii (mimo, że był dysponowany do gry), dzięki czemu pozyskanie go nie sprawiło trudności.
3o-letni rozgrywający tak świetnie wkomponował się w team dowodzony przez Rodolfo Arruabarrenę, że szefostwo Boca bez większej zwłoki postanowiło sprowadzić go na stałe. Tym bardziej, iż kwota transferu wyniosła zaledwie 1 milion euro, a więc była niewygórowaną sumą.
Pablo Pérez podpisał nowy kontrakt do grudnia 2019 roku. Zawodnik powoli wkracza w bardzo dojrzały wiek i można domniemywać, że pozostanie na La Bombonera aż do zakończenia swojej piłkarskiej kariery.
W tym sezonie pomocnik z Rosario tworzy kapitalny środek pola “Bosteros” wraz z Fernando Gago i Césarem Meli. Statystyki ma równie imponujące: 21 meczów (z czego 15 w lidze), 3 gole (jeden strzelony w ligowym El Superclásico) i 4 asysty. Według mediów jest pod lupą selekcjonera reprezentacji Argentyny – Gerardo Martino (wszak jest jego byłym podopiecznym z Newell’s Old Boys).
Martwi tylko jego wskaźnik kartek: aż jedenaście żółtych i dwie czerwone. Jest obdarzony iście ognistym charakterem. Zasłynął m.in. z oplucia Gonzalo “Pity” Martíneza w El Superclásico podczas 1/8 finału Copa Libertadores.
vs 
Facebook Comments