Nie trudno było przewidzieć, iż po zaskakującym odpadnięciu w półfinale Copa Libertadores na rzecz ekwadorskiego czarnego konia Independiente del Valle drużynę Boca Juniors opuści kilku istotnych zawodników. Pierwszym podstawowym graczem, który wyprowadza się z La Bombonera jest Nicolás Lodeiro. Urugwajczyk lada chwila dołączy do jankeskiego Seattle Sounders.
Jeden z dwóch przedstawicieli Boca podczas Copa América Centenario (drugim był Kolumbijczyk Frank Fabra) przechodzi do ligi MLS. Zarząd “Bosteros” otrzyma od Amerykanów kwotę około 6 milionów dolarów za całość karty Lodeiro, ale 45% tej sumy będzie musiał oddać Corinthians (bowiem Brazylijczycy zachowali tyle procent jego przebiegu). Lodeiro podpisze z Sounders czteroletnią umowę.
Pomocnikiem reprezentacji Urugwaju drużyna Seattle Sounders interesowała się od czerwca. Wówczas Boca odrzuciła od nich ofertę wynoszącą 5 milionów dolarów. Klubowi ze stanu Waszyngton nie spieszyło się jednak z negocjacjami, bowiem i tak nie mieli cienia wątpliwości, że możliwość pozyskania Lodeiro nadarzy się dopiero po zakończeniu udziału “Xeneizes” w Copa Libertadores. Ubiegłoroczny mistrz Argentyny odpadł nieco szybciej aniżeli zakładano, toteż transfer będzie można sfinalizować już teraz.
Nicolás Lodeiro zasilił Boca na początku 2015 roku, sprowadzony z brazylijskiego Corinthians. Przez 1,5 roku w barwach “Azul y Oro” rozegrał łącznie 48 meczów i zdobył 11 goli (m.in. zwycięskiego podczas El Superclásico przeciwko River Plate z września 2015). Był wyróżniającym się zawodnikiem ekipy Rodolfo Arruabarreny zdobywającej rok temu mistrzostwo Argentyny oraz krajowy puchar.
Zanotował również spory wkład przy awansie Boca do półfinału tegorocznej Copa Libertadores, chociaż ze względu kontuzji kolana nie pomógł w rewanżu 1/8 finału, a także podczas ćwierćfinałów przeciwko jego macierzystemu Nacionalowi Montevideo.
Ostatecznie 27-latek wyleczył uraz szybciej, niż wskazywała pierwotna diagnoza i poleciał z reprezentacją Urugwaju na Copa América Centenario. Tam Urusi zakończyli udział już po fazie grupowej, ale Lodeiro wystąpił we wszystkich trzech meczach (w dwóch od pierwszej minuty) i zanotował dwie asysty w ich ostatnim starciu przeciwko Jamajce. Z Boca pożegnał się niewykorzystanym rzutem karnym w rewanżowym półfinale CL.
Pod znakiem zapytania stoi pozostanie Carlosa Téveza. “Apacz” totalnie zawiódł w półfinałowych bataliach z Independiente del Valle i coraz głośniej mówi się o tym, iż jego dni na La Bombonera są policzone. 32-letnim napastnikiem interesują się jego eks-kluby Corinthians, West Ham United, a nawet Juventus. Co więcej, pyta o niego także rodak Diego Simeone z Atlético Madryt.
Niektóre media głoszą, iż Tévez jedną nogą jest ponownie we wspomnianych Corinthians. Lecz poczekajmy jeszcze na rozwój sytuacji, bowiem włodarze “Timão” póty co zaprzeczyli istnieniu negocjacji z idolem fanów Boca.
Sprzedać i zainwestować w obiecujących i głodnych graczy z l.argentyńskiej lub innej. Dla mnie godnym następcą Apacza jest Chavez. Widzę w nim potencjał i szkoda, że nie ma okazji regularnie grać.