Frank Fabra już w Boca!

Lewy obrońca reprezentacji Kolumbii pomyślnie zaliczył testy medyczne i już trenuje z drużyną mistrzów Argentyny. Frank Fabra przechodzi do Boca Juniors z rodzimego Independiente Medellín. “Xeneizes” zakupili 50% jego karty za nieujawnioną kwotę i podpisali z ciemnoskórym zawodnikiem 3,5-letni kontrakt.

Fabra będzie pierwszym Kolumbijczykiem w Boca od czasów Bréinera Bonilli, który występował na La Bombonera w pierwszej połowie 2010. Jednak opuścił “Bosteros” już po pół roku, a następnie generalnie rzecz biorąc słuch o nim zaginął.

Nieoficjalne mówi się jakoby zarząd Daniela Angeliciego zapłacił około 1,5 miliona dolarów za połowę przebiegu kolumbijskiego bocznego defensora, ale w rzeczywistości nie podano do wiadomości publicznej kwoty, jaka trafiła na konto DIM. Fabra będzie miał numer 24 na koszulce.

24-letni Kolumbijczyk dotychczas pięciokrotnie wystąpił dla reprezentacji swojego kraju (m.in. w listopadowym meczu eliminacji do Mundialu z Argentyną). Swój debiut zanotował pół roku temu – we wrześniowym towarzyskim starciu przeciwko Peru (remis 1:1).

Będzie to kolejny reprezentant w kadrze Boca po Carlosie Tévezie, Fernando Gago, Gino Peruzzim (cała trójka Argentyna) oraz Nicolásie Lodeiro (Urugwaj).

Frank Fabra stwierdził, że do parafowania umowy z Boca nakłoniła go chęć zwycięstwa oraz wizja zdobywania tytułów. Aktualnie trener Rodolfo Arruabarrena ma do dyspozycji już trzech graczy na pozycję lewego obrońcy. Oprócz Fabry są to Jonathan Silva wypożyczony niedawno z portugalskiego Sportingu Lizbona oraz noszący granatowo-żółtą koszulkę od kilku lat Nicolás Colazo.

Aczkolwiek Boca musi posiadać dość szeroką kadrę chcąc w tym roku zaistnieć na dwóch frontach i liczyć się zarówno w walce o Copa Libertadores jak i na ligowej arenie.

Facebook Comments

Komentarze są wyłączone.