Cristian Pavón już nie jest jedynym piłkarzem Boca Juniors odsuniętym od składu. Młodzi pomocnicy Agustín Almendra i Alan Varela podpadli, wskutek czego przynajmniej przez jakiś czas nie pograją w pierwszej drużynie.
20-letni Varela oraz 22-letni Almendra wykazali się niesubordynacją podczas ostatnich treningów Boca Juniors, za co trener Sebastián Battaglia zdegradował ich do klubowych rezerw dowodzonych przez Hugo Ibarrę.
W tym roku podczas Copa de Liga Profesional obaj gracze występowali, jak na lekarstwo. Almendra jedynie dwukrotnie wszedł z ławki rezerwowych na końcówkę meczu, Varela zaledwie raz.
Wcześniej też pograli trochę w towarzyskich spotkaniach Torneos de Verano (gdzie Almendra przy okazji nabawił się drobnej kontuzji).
Trudno powiedzieć, jak dalej potoczą się losy dwójki niesfornych młokosów. Ci dwaj rozgrywający uważani są przecież za wielkie talenty, o które regularnie wypytują się europejscy potentaci.
Dłuższa przerwa od gry rozstroi ich czy w stylu Kolumbijczyka Sebastiána Villi (który za brak dyscypliny i samowolne opuszczenie ekipy w drugiej połowie zeszłego roku przez ponad trzy miesiące pauzował od gry w pierwszej ekipie Boca) wrócą niczym syn marnotrawny?
A być może wbrew medialnym pogłoskom, jakoby ich dni w Boca były już policzone, przeproszą za niedojrzałe zachowanie i stosunkowo prędko zostaną przywróceni do brygady Battaglii?
Facebook Comments