Juan Sánchez Miño i Hernán Grana, którzy ostatnio regularnie występowali w podstawowym składzie Boca, nie znaleźli się w kadrze na mecz z Estudiantes de La Plata i spotkanie oglądali z trybun.
Po czwartkowym spotkaniu z Atletico Rafaela pojawiły się w mediach informacje, że Juan Sánchez Miño może nie zagrać w wyjściowym składzie z Estudiantes. Pomocnikowi zarzucano, że przeszedł obok meczu. Nikt jednak nie spodziewał się, że zabraknie go w szerokiej kadrze meczowej. Jego menadżer Marcelo Lombilla wyładował po tym na Twitterze swoją frustrację na Bianchiego. Druga zaskakująca nieobecność to brak Hernana Grany. Na prawej obronie zastąpił go Lendro Marin, który zanotował bardzo przyzwoite spotkanie.
Bianchi personalnie nie wyjaśnił przyczyny ich braku. Ogólnie stwierdził iż wobec konieczności gry co trzy dni uznał, że niektórzy zawodnicy potrzebują odpoczynku, gdyż zauważył u nich oznaki zmęczenia.
Ole
Facebook Comments