Boca Juniors Polska

Dzisiaj odbyło się losowanie grup w południowoamerykańskich pucharach. Boca Juniors w Copa Libertadores trafiła do przystępnej, ale nie całkiem łatwej grupy E.

Oto zestawienie grupy E:

• Boca Juniors [ARG]
• Corinthians [BRA]
• Deportivo Cali [COL]
• Always Ready [BOL]

Teoretycznie “Xeneizes” powinni bić się z Corinthians o czołową lokatę. Najpopularniejszy klub Argentyny za przegrany finał Copa Libertadores z 2012 roku zrewanżował się “Timão” już rok później w 1/8 finału elitarnego turnieju.

Choć nie da się ukryć, że wówczas graczom Boca nieco pomógł stronniczy arbiter (wówczas sędziowie w CL często prowadzili arbitraż przeciw brazylijskim klubom, ażeby łatwiej przerwać dominację Kraju Kawy w południowoamerykańskiej wersji Ligi Mistrzów, jaka trwała przez cztery kolejne lata).

Tak czy siak rachunki zostały szybko wyrównane i teraz, po dziewięciu latach przerwy Boca znów sprawdzi umiejętności biało-czarnego teamu z miasta São Paulo, który od czasu zdobycia Copa Libertadores przed dekadą w najważniejszych klubowych zmaganiach Ameryki Południowej do dziś nie osiągnął choćby ćwierćfinału!

Corinthians po tylu latach posuchy bez wątpienia są głodni międzynarodowego sukcesu, więc mogą okazać się mocnym przeciwnikiem.

Pozostałej dwójce raczej przypadnie rywalizacja o trzecie miejsce, czyli o “transfer” do 1/8 finału Copa Sudamericana.

Deportivo Cali to aktualny mistrz Kolumbii, lecz liga ojczyzny Pablo Escobara stoi obecnie na bardzo niskim poziomie i dlatego “La Amenaza Verde” nie powinna być szczególnie groźnym oponentem dla “Bosteros”.

Ostatnio Boca zmierzyła się z Deportivo Cali podczas fazy grupowej Pucharu Wyzwolicieli w 2016. Wtedy Argentyńczycy na wyjeździe bezbramkowo zremisowali, zaś na La Bombonera zmietli oponenta, gromiąc go 6:2!

Analogicznie, jak rok temu Boca Juniors czeka wyjazd na andyjskie wysokości do Boliwii. Wtedy Boca Juniors udało się wygrać 1:0 w La Paz z The Strongest, odnosząc pierwsze od ponad 50 lat zwycięstwo w boliwijskiej stolicy podczas oficjalnych zawodów.

Tym razem “Azul y Oro” ma wyjazd do leżącego w pobliżu La Paz miasta El Alto. Tam gościł będzie mało doświadczony na kontynentalnej arenie zespół Always Ready.

Na wyjeździe mogą być problemy zarówno z Kolumbijczykami, jak i Boliwijczykami, aczkolwiek u siebie Boca powinna spokojnie zainkasować komplet punktów z tymi rywalami.

Grupa w Copa Libertadores na pewno łatwiejsza, niż przed rokiem (gdy naprzeciw stanęły rewelacyjna Barcelona Guayaquil, złamany po pechowo przegranym finale poprzedniej edycji Santos i znacznie bardziej znany wśród boliwijskich teamów The Strongest). 

Sam awans do fazy pucharowej Boca powinna bez trudu uzyskać. Zapowiada się natomiast ekscytująca bitwa z Corinthians o pierwsze miejsce wśród kwartetu!