Koszmarne wieści z obozu treningowego Boca Juniors. Na sobotniej praktyce kontuzji kolana nabawił się gwiazdor drużyny Ricardo Centurión. Ta eliminuje obecną dziesiątkę “Xeneizes” z występów przez najbliższe około dwa miesiące.
Dzisiaj zespół Guillermo Barrosa Schelotto szykował się do jutrzejszego domowego boju przeciwko zaściankowemu Patronato. W trakcie treningu biegnący Centurión nagle zatrzymał się, po czym upadł na murawę czując ból w kolanie. Diagnoza wykazała zerwanie więzadła pobocznego piszczelowego w kolanie.
Teoretycznie najbliższy rywal słaby na wyjazdach i Boca nawet bez Centurióna powinna gładko uporać się z nim. Stratę “Ricky’ego” trzeba jednak postrzegać w nieco odleglejszej perspektywie, bowiem argentyński Neymar będzie pauzować przez sześć do ośmiu tygodni.
Wychowanek Racingu Club zachwycał ostatnimi czasy na boiskach ligowych i zarząd Boca najpewniej wykupi go w lipcu z brazylijskiego São Paulo FC, gdy zakończy się okres wypożyczenia. Na ten cel prezes klubu Daniel Angelici chce przeznaczyć 6-7 milionów dolarów.
Centurión zapewne nie będzie dyspozycyjny na El Superclásico z River Plate, które odbędzie się w połowie maja. Wśród wyjściowej jedenastki na bój przeciwko Patronato zastąpi go Nazareno Solís.
Przewaga Boca nad resztą stawki w lidze rośnie, ale każdy kij ma dwa końce. Wyniki układają się fenomenalnie i nic nie wskazuje, aby “Bosteros” mogli zostać pozbawieni mistrzowskiego tytułu. Za to do gabinetu lekarskiego trafia coraz więcej piłkarzy. Ciągle nie wykurował się kapitan Fernando Gago, około półroczna rekonwalescencja czeka kolumbijskiego pomocnika Sebastiána Péreza, a teraz kolano dokucza także Centuriónowi.
Dodajmy, że od drugiej połowy maja (kiedy do końca sezonu zostanie jeszcze sześć kolejek) sztab szkoleniowy będzie musiał również odstąpić Rodrigo Bentancura, który poleci z młodzieżową reprezentacją Urugwaju na Mistrzostwa Świata U-20 do Korei Południowej.
Tyle dobrze, że najpopularniejszy klub Argentyny dysponuje szeroką kadrą i wielu zmienników tylko czeka na szansę, aby ponieść się z ławki rezerwowych.
Długo swoich pięciu minut sławy oczekiwał młody kolumbijski reprezentant Wílmar Barrios, który od tego roku grając jako podstawowy zawodnik Boca nie rozczarowuje. Teraz na wieść o urazie Centurióna ręce zacierają m.in. Óscar Benítez czy Nazareno Solís.
Facebook Comments